sobota, 7 września 2013

Tambylec

Tambylec

Dzieją się sprawy w dużej ilości, ale zlewają się w jeden strumień i ciężko wyłapać coś konkretnego. Bo jak pochwale się że mieszkam z duchami duńczyków cyklistów, albo że krewetka w starym browarze do mnie machała, albo że ZTM mnie nienawidzi i najpierw nie chce moich pieniędzy a potem bezczelnie kradnie 2.80, albo że w zajmowanym przeze mnie lokum nie ma zasadzie niczego ( do niedawna nawet łóżka ) a i tak mi się tam podoba, to nic o moim byciu w tej części świata wam nie wyjaśni. 

Jeszcze moment na ustabilizowanie horyzontu.

3 komentarze:

  1. co te kaczki pozują na gołębie?

    a poczucie humoru masz do dupy, gratuluje :)
    wiencej pliska

    OdpowiedzUsuń
  2. Co prawda to prawda w Poznaniu jest wuchta tej :D
    I co gorsza jest to zaraźliwe, po roku zaczęłam tejować :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bronię się skutecznie, mimo że w pracy robią incepcję z poznańszczyzny

      Usuń