Jak każdy superbohater posiadam super moc, która czyni mnie praktycznie niezniszczalnym. Przetestowany w niezliczonej ilości potyczek pancerz ochronił co ważniejsze części składowe organizmu przed uszkodzeniem (w tym nerki, wątrobę i serce). Kiedy wrósł pod skórę i stał się częścią mnie, okazał się pułapką, którą sam z cynicznym uśmiechem wlazłem.
Tyle prywaty. Film spoko ( i wcale nie jest tylko o latających zbrojach), polecam- bawiłem się świetnie.
Miłej środy, bo to już prawie piątek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz